Nie wiem gdzie naczytaliście się takich bzdur... OVB to firma doradcza i nie posiada własnych produktów. Umowy osoby które chcą oszczędzać podpisują z firmami które są na rynku od wielu lat takimi jak Generali, Allianz,Compensa, Hestia itp. Jeśli nie rozumiecie zadania firmy doradczej to nie oczerniajcie OVB a jeśli nie rozumiecie idei długoterminowego oszczędzania, które jest regulowane oszczędnościami to inwestujcie w przedsięwzięcia typu Amber Gold, które kuszą wysokimi zyskami w rok. skuszony zarabianiem kroci zgodziłem się, przez 3 miesiące nie miałem nawet złotówki tylko cały czas jakies bezsensowne szkolenia. Po 3 miesiącach podpisałem pierwszą umowe na ubezpieczenie i dostałem za to połowę obiecanych pieniędzy bo reszta to jakies zabezpieczenie itd, po czym zrezygnowałem z pracy. Po kilku miesiącach mój klient zrezygnował z ubezpieczenia a na mnie nasłali firmę zajmująca się ściąganiem długów i musiałem oddać wszystkie pieniądze które tam zarobiłem. W 2011 roku byłem na rekrutacji w OVB w Poznaniu. Miałem porównanie dotyczące zarobków w branży i zrozumiałem, że to wyziskiwacze i oszuści, którzy mamią takimi obietnicami swoich "pracowników", z którymi nigdzie się nie spotkałem. a dlaczego od razu rezygnować, każda inwestycja jest długoterminowa więc wiadomo że na początku przy wykupie duzo się traci. Przeczytajcie OWU i dowiedzcie się u pośrednika OVB o możliwości zawieszenia składek lub przejścia na okres bezskładkowy i poczekać kilka lat i wykupić jak juz inwestycja coś zarobi. Czeka nas "wykup" jednostek uczestnictwa, obarczony haraczem w wysokości 80 % wartości uzbieranego kapitału
Proponuję narzeczonej podejść do tego z rozwagą ubezpieczeniem na życie. Część ubezpieczeniowa jest minimalna. Jest tam tylko po to, aby produkt dawał korzyści, np. podatkowe (czyli brak podatku przy zmianach funduszy - podatek płacony jest na końcu od całości zysku).
.
kiedyś wykupiłam polisę na życie i dożycie "Życie+" w Amplico L.
Gdyby to była lokata już kilka razy bym te pieniądze wybrała.
Jedyny plus tego jest taki, że po 10 latach były to jedyne oszczędności jakie miałam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz