czwartek, 23 kwietnia 2015

coś sie dzieje

Brak seksu i czulosci zabil we mnie pogode ducha, żywy ogien uczuc, radosc i
pozadanie ( tak tak, mi juz tez sie nie chce ). Po 4 latach zwiazku jestem
wrakiem osoby, ktora wchodzila w ten uklad. Zastanawia mnie dlaczego ONA to
robi. Nieczuła królowa zimy, lodu skuwajacego moje serce. Dlaczego trzyma mnie
przy sobie skoro nie czuje do mnie ognia? Nie mam sily by odejsc, trace sily
by trwac.  Nie są ślepi. Widzą jak się męczymy. Jak
powoli nikniemy. I nie robią nic. Nie widzą nas. To co w nas widzą?? Inni nie będą . Można powodować małe korekty (swoim zachowaniem). ale ale jako etatowa Kostka Lodu czuję się wywołana do
tablicy - jeśli czułości brakuje od początku to sama się dziwię,ale czasem
zaczyna się od kryzysu,czasowego(wydawałoby sie ) niezrozumienia. jeśli komuś
brakło serca dla nas w innej dziedzinie, dlaczego akurat w łózku sobie to chce
powetować? Moze nie chodzi mu o nas,tylko swoje libido? I to jest moment, w
którym mozna wszystko spokojnie uratowac - wyjaśnić konflikty, wymieść brudy
spod dywanu, zapewnić jak naturalnie powiększyć piersi o uczuciach,i dopiero brać się za zdrowy, wesoły seks.

Nie znam wielu kobiet(dwie w sumie),które lubią godzenie się seksem bez
wyjaśnienie sobie wszystkiego wcześniej (choć M twierdzi,ze mężczyźni lubią
właśnie tak ucinać sprawę - kochamy/seksimy się,więc nie ma sprawy i po co się
skupiać nad tym, co było - tu mogą się panowie odnieść). Jeśli coś takiego
trwa, zastarzałepretensje kamienieją i dzielą,miłośćumiera,libido zanika , a
pretensje złosci i agresja partnera to nie przejaw schnacej duszy, a braku
kontroli nad zwierzęcymi instynktami - postępujące odczłowieczenie.
nawet jakbyś zrobił fryzurkę kotu...to psa z niego nie zrobisz... Po prostu ..
Są tak ukształtowani. widzą  tylko siebie. nie są empatyczni. Zadając pytanie
Czemu oni nam to robią ...tak naprawdę pokazujesz niezrozumienie tamtej osoby.
Zgadzam się z przedmówcą . Czemu my sobie to zrobiliśmy.... Wchodząc w
toksyczny zwiazek sami robimy sie toksyczni. to taki rodzaj zarazy... Pewnie
gdzie indziej będziesz zdrowym (z checia zycia ) facetem. Jedni ludzie
powodują nasz rozwój...inni nasz upadek. Uciekac sie powinno od tych drugich.
Jeżeli możesz - uciekaj ... Chwilowy ból jest wart tego

Zimowa depresja ;-) Przepraszam was moi kochani forumowicze, moja pociecho i
ostojo, ze marudze. Jak fajnie ze moge odnalezc sie w waszym cieplym gronie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz