poniedziałek, 26 marca 2018

portal

ystawiłem negatywa na allegro bo zgodnie z ogłoszeniem termin dostawy miał być kilka dni a po 14 dniach śladu towaru nie ujrzałem, dodatkowo sprzedający nie odbierał telefonów, tylko w anonimowych, mailach przeciągał sprawę a wpłaty dokonałem "z góry". Tłumaczył się ilością zamówień. Mnie jako klienta takie sprawy nie interesują. Oferta przyjęta, zapłacona to realizować bezzwłocznie w terminie deklarowanym. Jeżeli nie to polecam zająć się inna profesją ponieważ to kompromitacja dla asprzedającego i takie portale sprzedażowe jak allegro. a wystawiłam sprzedawcy negatywa, bo nie miał towaru który mi sprzedał. Oczywiście sprzedawca wystawił mi negatywa, bo nie ma we mnie zrozumienia. Przesłałam sprawę do Allegro i sprzedawca musiał usunąć negatywa, bo był nieuzasadniony - nie moja wina że nie miał tego czym handlował. Sama jestem sprzedawcą i takie rzeczy się zdarzają. Jednak ocena np. czasu wysyłki na jedną gwiazdkę (co akurat mi się zdarzyło) w takim przypadku też nie do końca jest fair. Niestety dwie strony medalu...Kupiłem projektor z Wrocławia na Allegro w opisach sprzedawcy jest gwarantowana instrukcja . Po otrzymaniu towaru stwierdzilem że jest coś w rodzaju instrukcji przetłumaczonej z Angielskiej jakie i gdzie podłączyć jakie przewody natomiast instrukcję obsługi czyli menu już nie ma po Polsku a menu jest po Angielsku . Jak więc można to nazwać instrukcją obsługi ? Napisałem do sprzedawcy by mi napisał co i jak lecz odesłał tylko link na swoją stronę Allegro z projektorem . Chamy sprzedawcy nie wszyscy znają Angielski.wśród kupujących nie brakuje krętaczy i oszustów. Po ponad 10 latach sprzedaży na Allegro mam jeden negatyw od kupującego któremu odmówiłem wysłania towaru zarz po zakupie nie przyjmując zapłaty bo z chamami lepiej się nie zadawać przy czym zgoda na negatyw za :kontakt ze sprzedającym - jego zbójeckie prawo ale otrzymałem negatywy za opis towaru którego nie otrzymał i za który nie zapłacił , koszt wysyłki którego też nie zapłacił a wynosił aż 8 zł za priorytet polecony w ochronnej j kopercie i czas wysyłki której nie było - i to wszystko zaakceptowało Allegro. A ilu przez te lata ominąłem oszustów, chamów, krętaczy to nie zliczę. Sprzedających też nie bronię sam dokonałem też wielu zakupów i przyznam że wystawiłem dwa negatywy ale ludzie są ludżmi i jeśli ktoś szuka ideałów to niech poszuka w zakonach - może przypadkiem tam znajdzie.według prawa jako sprzedawca nie możesz odmówić kupującemu wydania towaru, który masz w sprzedaży (przynajmniej jeśli działasz jako oficjalny sklep - co do prywatnych aukcji nie mam pewności, ale pewnie nie dotyczy). W razie sporu sądowego byś przegrał.ielkie odkrycie, to sie dzieje od lat, ze sprzedajacy strasza sadem za negatywy, mimo ze dostaja je za swoje ewidentne winy, allegro trzyma strone zastraszaczy i umywa od wszystkiego rece bo oni tylko posrednicza, ich mediacje polagaja na tym ze radza zastraszanemu zaplacic straszacemu badz isc do sadu , o tych zastraszaniach to w sumie mozna ksiazke napisac i o pewnej aroganckiej pani adwokat z kielc

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz